Obierz cel
Tworząc kokpit mendżerski trzeba pamiętać o tym, czym on właściwie jest i w jakim celu powstaje. Jest to wyjątkowy rodzaj raportu, który ma dostarczać krytycznych informacji w formie wizualnej tak, żeby można je było szybko zweryfikować. Jego celem jest wspomaganie decyzji biznesowej. Dashboard może dotyczyć zarówno całej firmy, jak również działań konkretnego działu czy osoby. Niezmienne pozostaje jedno – w zależności od tego, dla kogo i w jakim celu go przygotowujesz, zamieszczaj w nim wyłącznie potrzebne informacje. Unikaj zbędnych “szumów” w postaci danych i wizualizacji, które nie wspomagają pracy osoby, dla której ten dashboard tworzysz.
Pokaż kontekst
Przy tworzeniu kokpitu konieczne jest pokazanie danych w taki sposób, żeby ich interpretacja była jednoznaczna i jasna, nie tylko dla osoby która tworzy dashboard, ale również dla odbiorców, którzy mają na nim pracować. Pokazanie kontekstu bywa czasem trudne, szczególnie przy użyciu samych wizualizacji – wykresów, zegarów, tabel. Czasem lepiej zostawić niewielkie miejsce na komentarz, objaśniający co oznacza dany skrót czy jak interpretować wskaźnik, który nie dla każdego może być oczywisty.
Bądź konsekwentny
Twoje dane pojawiają się jednocześnie na kilku wizualizacjach, ale w różnych formach? Nie koniecznie oznacza to, że popełniłeś błąd. Czasem po to, żeby pokazać odpowiedni kontekst, w jakim prezentujesz dane (pamiętaj o zasadzie nr 2) musisz wykorzystać tę samą daną w kilku miejscach, by wydobyć cały potencjał, jaki w niej drzemie. Nie zapominaj, że jeżeli używasz na swoich wizualizacjach kolorów, powinieneś zadbać, żeby kolor raz przypisany do jednej zmiennej, towarzyszył jej na wszystkich wykresach. pamiętaj, że odbiorcy Twojego dashboardu będą w naturalny sposób łączyć zmienne, oznaczone tym samym kolorem, co może doprowadzić do niezłego zamieszania.
Wyróżnij najważniejsze elementy
Pamiętając o tym, że przygotowywany przez Ciebie kokpit menedżerski ma konkretny cel, powinieneś nakierować odbiorcę na to, co Twoim zdaniem jest najważniejsze. Oczywiście nie oznacza to, że raz stworzony kokpit nigdy nie ulegnie zmianie. Zawsze będzie pojawiał się taki wykres czy wskaźnik, który będzie “przewodził” pozostałym. Zadbaj o to, żeby umieścić go tak, by wyróżniał się na tle innych. Możesz o to zadbać albo tworząc wizualizację większą od pozostałych, albo wyróżniając dane pole kolorem (w zależności od możliwości narzędzia, z którego korzystasz). Pamiętaj również, że jeśli przygotowujesz kilka różnych kokpitów dla tej samej grupy odbiorców, przyzwyczaisz ich do konkretnego wyglądu dashboardu. Wykorzystaj to jako swoją przewagę – zaplanuj dokładnie jak i co chcesz pokazać, stwórz z tego jeden wzór, z którego będziesz korzystał w przyszłości, dokonując koniecznych modyfikacji. W ten sposób oszczędzisz sobie dyskusji na temat tego, czy Twój kokpit menedżerski spełnia wszystkie oczekiwania i czy był lepszy lub gorszy od poprzedniego.
Wybierz odpowiednią wizualizację
Aby zadbać o to, żeby Twój dashboard był czytelny i zrozumiały, wybierz odpowiedni sposób prezentacji danych. Większość dostępnych narzędzi posiada wiele wbudowanych wykresów, które mają swój konkretny cel. Oczywiście zawsze jest miejsce na drobne eksperymenty w tym zakresie, ale za każdym razem, gdy stosujesz wizualizację w niestandardowy sposób, zadbaj o to, żeby Twój odbiorca również łatwo mógł to zrozumieć.
Jakie jest więc przeznaczenie poszczególnych wykresów? Oto podstawowe z nich:
- Wykres liniowy – sprawdza się idealnie przy prezentowaniu zmiany danych w czasie. Chcesz pokazać zmianę wskaźnika konwersji czy ruchu na stronie? Ten wykres sprawdzi się idealnie.
- Porównanie – dla zestawienia ze sobą kilku wartości idealnym rozwiązaniem będzie zastosowanie wykresu kolumnowego z różnymi seriami. Dzięki temu różnice będą zauważalne na pierwszy rzut oka.
- Udział w całości – jeżeli masz kilka elementów, które tworzą całość – np. sprzedaż różnych linii produktu, pokazanie udziałów poszczególnych elementów wygląda idealnie w formie wykresu kołowego (ang. pie-chart). Pamiętaj przy tym, by zachować odpowiednią ilość części składowych. Jeżeli będzie ich zbyt dużo, wykres przestanie być czytelny.
- Wskaźnik KPI – w przypadku pojedynczego wskaźnika – jak na przykład bieżący wskaźnik churnu, doskonale sprawdzają się wizualizacje, pokazujące pojedynczą daną. Swoją rolę spełnia zarówno wskaźnik w formie numerycznej, jak również forma zegara. Pamiętaj o tym, że taką formę prezentacji trzeba uzupełnić o dodatkowe wizualizacje – pamiętaj, żeby zawsze pokazywać kontekst, w jakim prezentujesz dane.
Tworzenie dashboardów nie jest proste i wymaga praktyki. Ważne, żeby zbierać feedback od osób, które są jego odbiorcami i dopracowywać go tak długo, aż osiągniesz satysfakcjonujący efekt.
Opracowanie tekstu: Data Divers – specjaliści od analiz danych, tworzenia intuicyjnych raportów i jasnych procesów biznesowych. Sprawdź nas!